- W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]Wiersze obowiązkowe na maturze
Ucz się z
Jan Kochanowski Treny
Treny to utwór żałobny, lecz przy tym głęboko filozoficzny. Może znaleźć się w
temacie maturalnym, bo literatura polska ma tylko jedne takie treny.
JAN KOCHANOWSKI (1530 – 1585)
Tren IX
Kupić by cię, Mądrości, za drogie pieniądze,
Która (jesli prawdziwie mienią) wszytki żądze,
Wszytki ludzkie frasunki umiesz wykorzenić,
A człowieka tylko nie w anioła odmienić,
Który nie wie, co boleść, frasunku nie czuje,
Złym przygodom nie podległ, strachom nie hołduje.
Ty wszytki rzeczy ludzkie masz za fraszkę sobie,
Jednaką myśl tak w szczęściu, jako i w żałobie
Zawżdy niesiesz. Ty śmierci namniej sie nie boisz,
Bespieczna, nieodmienna, niepożyta stoisz.
Ty bogactwa nie złotem, nie skarby wielkiemi,
Ale dosytem mierzysz i przyrodzonemi
Potrzebami. Ty okiem swym nieuchronionym
Nędznika upatrujesz pod dachem złoconym,
A uboższym nie zajźrzysz szczęśliwego mienia,
Kto by jedno chciał słuchać twego upomnienia.
Nieszczęśliwy ja człowiek, którym lata swoje
Na tym strawił, żebych był ujźrzał progi twoje!
Terazem nagle z stopniów ostatnich zrzucony
I miedzy insze, jeden z wiela, policzony.
Tren X
Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała?
W którą stronę, w którąś sie krainę udała?
Czyś ty nad wszytki nieba wysoko wniesiona
I tam w liczbę aniołków małych policzona?
Czyliś do raju wzięta? Czyliś na szczęśliwe
Wyspy zaprowadzona? Czy cię przez teskliwe
Charon jeziora wiezie i napawa zdrojem
Niepomnym, że ty nie wiesz nic o płaczu mojem?
Czy, człowieka zrzuciwszy i myśli dziewicze,
Wzięłaś na się postawę i piórka słowicze?
Czyli się w czyścu czyścisz, jesli z strony ciała
Jakakolwiek zmazeczka na tobie została?
Czyś po śmierci tam poszła, kędyś pierwej była,
Niżeś się na mą ciężką żałość urodziła?
Gdzieśkolwiek jest, jesliś jest, lituj mej żałości,
A nie możesz li w onej dawnej swej całości,
Pociesz mię, jako możesz, a staw się przede mną
Lubo snem, lubo cieniem, lub marą nikczemną!
Tren XI
„Fraszka cnota!” – powiedział Brutus porażony.
Fraszka, kto sie przypatrzy, fraszka z każdej strony!
Kogo kiedy pobożność jago ratowała?
1
Wiersze obowiązkowe na maturze
Ucz się z
Kogo dobroć przypadku złego uchowała?
Nieznajomy wróg jakiś miesza ludzkie rzeczy
Nie mając ani dobrych, ani złych na pieczy.
Kędy jego duch wienie, żaden nie ulęże;
Praw li, krzyw li, bez braku każdego dosięże.
A my rozumy swoje przedsię udać chcemy,
Hardzi miedzy prostaki, że nic nie umiemy,
Wspinamy sie do nieba, boże tajemnice
Upatrując; ale wzrok śmiertelnej źrzenice
Tępy na to! Sny lekkie, sny płoche nas bawią,
Które sie nam podobno nigdy nie wyjawią...
Żałości! Co mi czynisz? Owa już oboje
Mam stracić: i pociechę, i baczenie swoje?
Rygoryzm formalny, wycyzelowa-
na w każdym detalu forma nasu-
nęły badaczom literatury wątpli-
wość, czy w istocie jedyną przy-
czyną napisania Trenów była śmierć
córki. Trudno bowiem mówić o
spontanicznym zapisie uczuć po-
dyktowanych osobistą tragedią.
Na tle epoki
Treny Jana Kochanowskiego to przykład wybitnej poezji funeralnej (żałobnej).
Badacz renesansu Jerzy Ziomek upatruje genezy
Trenów
przede wszystkim w kryzy-
sie postawy humanistycznej. Zbiór powstał w 1580 roku u schyłku renesansu, kiedy głów-
ne idee epoki mające swe źródło w myśli starożytnej i chrześcijańskiej ulegały przewar-
tościowaniu. Nawiązał do nich poeta w trzech kolejnych trenach IX, X, XI.
O ile autor zachował wewnętrzny układ kompozycyjny wiersza żałobnego, o tyle zła-
mał regułę nakazującą dedykowanie trenów jedynie ważnym osobistościom. Poświęcił je
córce Urszuli, ale w rzeczywistości ich bohaterem jest sam poeta, który niczym aktor w
teatrze będzie przywdziewać różne maski, by wystąpić w co najmniej kilku rolach.
Tren IX
pokazuje, że w obliczu tra-
gedii poeta doctus cierpi jak każ-
dy człowiek, „jeden z wiela”, że
przed
rozpaczą nic nas nie jest
w stanie obronić: ani rozum, ani
talent, ani poczucie odrębności
.
Forma – elementy analizy
Cały cykl – zawierający 19 utworów – zbudowany jest według zasad klasycznego epice-
dium: dzieli się na kilka sekwencji o tematyce określonej z góry:
1. wprowadzenie (treny I – II),
2. pochwała zmarłego (treny III – VI),
3. ukazanie wielkości poniesionej straty (treny VII – VIII),
4. demonstracja żalu (treny IX – XI),
5. pocieszenie (treny XII – XVII)
6. napomnienie (treny XVIII – XIX).
Kochanowski odwołał się do gatunku poezji klasycznej a ta, jak wiemy, zbytniej swobody
i spontaniczności nie lubi. Musiał więc poeta uczucia poddać formalnej dyscyplinie, ich
siłę przełożyć na środki artystycznego wyrazu. Cykl swój skomponował tak, by w każdym
z trenów dominował inny poetycki środek, na przykład:
•
Tren I
– poetyka wyliczania rekwizytów kojarzących się z żalem, rozpaczą, bólem
(płacze, łzy, skargi, lamenty itp.);
•
Tren V
– porównanie homeryckie Urszulki do wątłej oliwki, zbyt delikatnej, by
mogła wytrzymać surowy klimat;
•
Tren VI
– idealizacja, hiperbolizacja córki, jej poetyckich zdolności poprzez przed-
stawienie Urszulki jako przyszłej Safony;
•
Tren VII
– liczne zdrobnienia w opisie córki i jej strojów: letniczek, członeczki,
uploteczki, giezłeczko;
•
Tren VIII
– kontrast między dawną wrzawą rodzinnego domu a uczuciem pustki
i osamotnienia po śmierci córki;
•
Tren IX
– ironia skierowana do stoickiej Mądrości;
•
Tren X
– ciąg pytań retorycznych dotyczących miejsca pobytu Urszuli po śmierci.
Kochanowski znany dotychczas
jako twórca pięknego, harmonij-
nego wiersza polskiego (gdzie
wers pokrywa się ze zdaniem) re-
zygnuje z tego wyważonego me-
trum, by poprzez inne środki wy-
razu m.in. przerzutnie oddać dra-
matyczny niepokój i natężenie
bólu, które w Trenie X osiąga
swoje apogeum i w konsekwen-
cji prowadzi do kryzysu wiary:
Treny to zbiór napisany z pełną świadomością warsztatu pisarskiego. Poetycki sztafaż
wyważony i przemyślany oddaje różne odcienie uczuć poety np. zdrobnienia obrazują
czułość, tkliwość, ironia zwątpienie, pytania retoryczne rozpacz.
Gdzieśkolwiek jest, jesliś jest, lituj mej żałości
2
Wiersze obowiązkowe na maturze
Ucz się z
Sytuacja liryczna, treść, motywy, bohaterowie
Tren IX
Przybiera formę liryki inwokacyjnej. Adresatem monologu staje się Mądrość – najwięk-
sza stoicka wartość:
Kupić by cię, Mądrości za drogie pieniądze!
Która (jesli prawdziwie mienią) wszytki żądze,
Wszytki ludzkie frasunki umiesz wykorzenić...
W utworze dominuje ironia, pozwalająca poecie wyrazić zwątpienie w podstawę filozo-
fii stoickiej – rozum. W przekonaniu stoików umysł pomagał człowiekowi uniezależnić
się od zewnętrznych okoliczności i własnych namiętności. W obliczu tragedii okazał się
zawodny, nie uchronił artysty przed rozpaczą.
Poeta-mędrzec dążący przez całe życie do osiągnięcia Mądrości, ponosi klęskę. Jego
upadek intelektualny został przedstawiony metaforycznie jako spadanie ze stopni drabi-
ny. Uczucie bólu po stracie bliskiej osoby zwyciężyło chłodny dystans do świata i odebra-
ło poecie poczucie własnej wyjątkowości:
Terazem nagle z stopniów ostatnich zrzucony
I miedzy insze, jeden z wiela, policzony
Bezpośrednie wyznanie zamykające Tren IX to deklaracja bezsilności człowieka wobec
losu, tajemnicy bytu, to ukorzenie się przed samym sobą. Poeta sądził, że Mądrość wyno-
si go ponad tłum, naznacza piętnem indywidualizmu, chroni przed niespodziankami
przeznaczenia.
Tren XI
to załamanie wiary w mą-
dry porządek świata, w sens ist-
nienia, w wartość kultywowanej
przez stoików cnoty.
W Trenach Kochanowski okazuje
się pogrążonym w rozpaczy oj-
cem, oszukanym przez stoicką
mądrość i cnotę filozofem, za-
wiedzionym w swych rachubach
chrześcijaninem. Dawny piewca
boskiej harmonii świata, stoik,
epikurejczyk, artysta a przede
wszystkim człowiek renesansu
zaczyna wątpić w sens podsta-
wowych ideałów epoki.
Tren X
Ma kształt rozbudowanej apostrofy skierowanej do córki:
Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała?
W którą stronę, w którąś sie krainę udała?
Motywy tematyczne wiersza wyznaczone są przez porządek paralelnie konstruowanych
zdań o charakterze pytań retorycznych:
Czyś ty nad wszytki nieba...,
Czyliś do raju wzięta?,
Czyli się w czyścu czyścisz...,
Czyś po śmierci tam poszła....
Potęgują one napięcie dramatyczne, ukazują bezmiar rozpaczy ojca, który utraconego
dziecka poszukuje wszędzie, zarówno w przestrzeniach chrześcijańskich, jak i pogań-
skich: raju, Hadesie, wyspach szczęśliwych. Skalę cierpienia uwydatniają również liczne
przerzutnie zakłócające harmonię wiersza:
Czy cię przez teskliwe
Charon jeziora wiezie i napawa zdrojem
Niepomnym, że ty...
Można nawet uznać, że poeta podważa podstawowe aksjomaty wiary chrześcijańskiej.
Wątpi w istnienie nieba i nieśmiertelność duszy.
Skojarz zestawienie
Do Trenów Kochanowskiego na-
wiązywało wielu artystów. Jed-
nym z nich był Bolesław Le-
Bolesław Le-
śmian, autor wiersza
Urszula
Urszula
Kochanowska
, w którym podjął
dyskusję ze zbiorem poety z Czar-
nolasu. Spotęgował dramat
śmierci dziewczynki, ukazując go
z perspektywy dziecka z utęsknie-
niem czekającego w zaświatach
na rodziców:
Tren XI
Odznacza się zmienną intonacją: pytającą, wykrzyknikową, oznajmującą. Obrazuje ona
temperaturę uczuć, niezgodę poety na los, który go spotkał, rozczarowanie co do wyzna-
wanych wartości:
Kogo kiedy pobożność jego ratowała?
Kogo dobroć przypadku złego uchowała?
W pytaniach retorycznych pobrzmiewa zwątpienie w stoicką cnotę, w sens przykład-
nego, pobożnego życia. „Fraszka cnota!” – przytacza poeta na początku trenu słowa
umierającego Brutusa. W obliczu śmierci zabójca Cezara wyznaje, że wszystkie
ziemskie rzeczy, którym człowiek przydaje tyle znaczenia, w istocie nie są tego war-
te. Wszystko urasta do rangi fraszki i w rezultacie życie też jest niczym więcej jak
fraszką. („fraszka z każdej strony!”). Śmierć unieważnia wartość przeżytych doświad-
czeń. Ludzkim losem rozporządza fatum, wszechpotężne i nieprzejednane.
Więc zrywam się i biegnę! Wiatr po niebie
dzwoni!
Serce w piersi zamiera... Nie! To Bóg, nie oni!
Spotkanie z Bogiem okazuje się dla
dziecka wielkim rozczarowaniem.
Przywykłe do ziemskiego życia i lu-
dzi, tego samego oczekuje w nie-
bie. Rodzi się wątpliwość, czy w
istocie „życie po życiu”, obcowa-
nie z Bogiem będzie dla człowieka
takim rajem, jak głosi Ewangelia?
3
Tren IX
Tren X
śmian
Kochanowska
Tren XI
Wiersze obowiązkowe na maturze
Ucz się z
Jak interpretować Treny?
Skojarz!
Zwróć uwagę na poszczególne motywy tematyczne. Znajdź centralny temat, pamiętając
o tym, że zazwyczaj umiejscawia się go w środkowej części cyklu. W przypadku zbioru
Kochanowskiego, w którym utworów jest 19, będą to właśnie treny IX, X, XI, ukazujące
kryzys światopoglądu renesansowego.
Analizę spróbuj obudować własną refleksją, temat tego wymaga i pozwala na pogłę-
bione rozważania nad sensem i wartością życia doczesnego, nad istotą cierpienia, nad
obecnością Boga w życiu człowieka.
Treny
stały się inspiracją do napi-
sania zbioru wierszy pt.
Anka
dla
Władysława Broniewskiego. Poetę
spotkało podobne bolesne do-
świadczenie. Tragicznie zmarła
jego dorosła już, dwudziestopię-
cioletnia córka Joanna Broniew-
ska-Kozicka. Dedykował jej pełen
ojcowskiej czułości tomik wierszy.
Przemyśl temat
Porównaj portret Urszulki Kochanowskiej wykreowany w Trenach Kochanowskiego i w
wierszu Urszulka Kochanowska Bolesława Leśmiana.
4
[ Pobierz całość w formacie PDF ]zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl