- W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

| 2013-08-06

Tagi: , , , ,

Coraz więcej się słyszy o szkodliwym działaniu promieni słonecznych. Lekarze dermatolodzy ostrzegają przed uszkodzeniami skóry w wyniku zbyt długiej ekspozycji na słońcu i zalecają bezpieczne i zdrowe opalanie. Jak powinniśmy zadbać o naszą skórę podczas gorących i słonecznych wakacji? Na te i wiele innych pytań odpowiada nam Dermokonsultantka – Pani Justyna Kasprzak.

 

 

Dominika Andrys: Jak powinna wyglądać idealna ochrona skóry przed promieniowaniem UV?

Justyna Kasprzak: Przede wszystkim należy używać kremów z odpowiednio wysokim faktorem. Jednak należy opalać się „z głową”. Kremy z filtrem nie zastąpią bowiem rozsądnego korzystania ze słońca. Powinno się unikać intensywnej ekspozycji na słońce i nie opalać się w największym słońcu czyli koło godziny 12.

Jak zatem powinniśmy dobrać odpowiedni filtr do opalania?

Na początku powinniśmy określić jaki fototyp nas charakteryzuje. Wyróżnia się 6 fototypów, czyli typów skóry, w zależności od zawartej w niej ilości melaniny. Jest to zależne od rasy i ekspozycji na promieniowanie UV.Po ustaleniu fototypu powinniśmy używać kremu z filtrem z odpowiednim dla niej SPF, aby w pełni ochronić skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV.

Jak określić fototyp?

Tak jak wspomniałam jest ich 6. Ten podział oparty jest o obserwacje reakcji skórnych po pierwszej w danym roku ekspozycji na światło słoneczne przez 30 minut w południe. Aby ustalić fototyp zwracamy uwagę na wygląd skóry, kolor oczu oraz włosów. Fototyp I to skóra blada, biała często z piegami. Osoba z fototypem I ma zazwyczaj niebieskie, zielone lub piwne oczy, natomiast włosy są blond lub rude. Osoba z fototypem I zawsze ulega oparzeniom, trudno się opala. Fototyp II to blada skóra, niebieskie lub zielone oczy. Taka osoba łatwo ulega oparzeniom, trudno się opala. Fototyp III to jasna skóra, jasne lub ciemne oczy, włosy brązowe lub ciemny blond. Opala się po początkowym oparzeniu. Fototyp IV to skóra normalna, ciemne oczy i włosy. U osoby z fototypem IV oparzenia są minimalne, skóra łatwo się opala. Fototyp V skóra brązowa, lekko śniada, brązowe włosy oraz ciemne oczy. Skóra taka rzadko ulega oparzeniom, łatwo i mocno się opala. Ostatni VI fototyp to śniada cera, ciemne włosy i oczy.Nigdy nie ulega oparzeniom, zawsze się mocno opala.

Jakie filtry powinny stosować osoby z danym fototypem?

Osoby z fototypem I-III zdecydowanie powinny stosować wyższych faktorów. Osoba z fototypem I powinna stosować filtr z faktorem powyżej 30. Z fototypem II filtr z faktorem powyżej 25, natomiast dla fototypu III odpowiedni będzie filtr z faktorem 20-25.  Fototypy IV-VI mogą sobie pozwolić na stosowanie nieco niższych faktorów. Dla fototypu IV wystarczy filtr z faktorem 20, dla fototypu V 10-15, natomiast dla fototypu VI odpowiedni będzie filtr z faktorem 6-10.

Czy jedno opakowanie kremu z filtrem starczy nam na całe wakacje?

Zdecydowanie nie. Opakowanie o pojemności 200 ml powinnonam starczyć na maksymalnie 4-5 dni wakacji. Należy pamiętać, że po każdym wyjściu z wody ponownie nakładamy krem z filtrem. Trzeba tą czynność powtarzać, aby zachować odpowiednią ochronę skóry. Pozwoli to uzyskać zdrową opaleniznę, unikając przy tym poparzeń.

A co z najmłodszymi? W jaki sposób należy chronić dziecko przed słońcem? Kiedy i jak długo dziecko może przebywać na słońcu?

Pierwsze pobyty na słońcu nie powinny przekraczać 15-20 minut. Dla dzieci wskazane jest używanie filtrów z wysokim SPF, nawet 50. Wiele firm dermokosmetycznych ma w swojej ofercie kremy z tak wysokimi faktorami przewidziane dla małych dzieci. Ostre słońce dla dzieci może być bardzo niebezpieczne, nawet krótkie przebywanie na słońcu może skończyć się poparzeniem.

Czy nasze oczy i włosy również wymagają ochrony?

Jak najbardziej. Powinniśmy zadbać o okulary przeciwsłoneczne z filtrem ochronnym. Aby mieć pewność ochrony, radziłabym zakupić takie okulary u optyka. Na plaży włosy możemy chronić kapeluszem lub chustką. Takie okrycie pozwoli również na ochronę głowy przed przegrzaniem. Jeżeli chodzi o pielęgnację włosów na co dzień na rynku występują specjalne spraye z filtrem.

Gdy dojdzie już do poparzenia skóry, jak najlepiej sobie pomóc?

Aby złagodzić podrażnienie skóry wywołane promieniami słonecznymi najlepiej zastosować balsamy, mleczka łagodzące podrażnienia zawierające wyciągi z aloesu. Aloes ma właściwości łagodzące i na pewno zmniejszy też zaczerwienienie skóry. Niezastąpionym preparatem w łagodzeniu poparzeń posłonecznych jest Panthenol, który można nabyć w każdej aptece. Sposobem, które stosowały nasze babcie jest nałożenie na poparzone miejsca zsiadłego mleka.

Jak dbać o przesuszoną skórę po wakacjach?

Po każdej kąpieli należy smarować skórę balsamami najlepiej przeznaczonymi do skóry suchej, a także można stosować olejki lub oliwki. Pamiętać trzeba o stałym nawilżeniu skóry.

Jak dbać o skórę twarzy?

Podczas wakacji najlepiej używać kremów z filtrem przeznaczonych specjalnie do pielęgnacji skóry twarzy. Kremy takie mają wysoki filtr (SPF od 30 do 50). Również można znaleźć kremy z dodatkiem podkładu. Wyrównują koloryt skóry i przykryją drobne niedoskonałości. Nabywając taki produkt mamy ochronę i ładny wygląd skóry na plaży.

A gdy nie jesteśmy na wakacjach czy powinniśmy używać kremu z filtrem?

Tak, ale nie ma konieczności używania wysokiego faktora w postaci SPF 50. Wystarczy SPF 5-10. Większość kremów posiada filtr na poziomie 4-6 mimo, iż nie ma na opakowaniu takiej informacji. Panie, które na co dzień się malują warto, aby zwróciły uwagę na etykietkę podkładu, którego używają. Większość podkładów ma ochronę SPF 15-19. Taka ochrona w zupełności wystarczy, gdy przemieszczamy się w mieście między budynkami.

Dziękuję za rozmowę.

 

Redaktor Dominika Andrys oraz Portal Biotechnologia.pl pragną serdecznie podziękować Pani Justynie Kasprzak za udzielnie wywiadu.

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© - W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.)