- W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

J.S. Pasierb  LIST DO HIOBA

niebezpiecznie jest być sprawiedliwym
jak światło nocą ściągać ćmy
zwracać uwagę nieba i piekła zarazem
uważaj Hiobie

gdy szatan wyzwie Stwórcę
kiedy się staniesz przedmiotem zakładu
pozbawiony dzieci obsypany trądem
nie przeklnij Boga

przebacz Mu
był z ciebie zbyt dumny
gorzko jest ponosić tyle klęsk
gdy się wierzy w ludzi
bądź wyrozumiały

wytrzymaj
ta próba nie może trwać dłużej niż życie
nie wspominaj przeszłości
nie licz na nagrodę

jeśli możesz
zrób to po prostu
dla Niego

trochę za nas wszystkich

 

 

Pan Cogito rozmyśla o cierpieniu

 

Wszystkie próby oddalenia

tak zwanego kielicha goryczy

przez refleksję

opętańczą akcję na rzecz bezdomnych kotów

głęboki oddech

religię

zawiodły

 

należy zgodzić się

pochylić łagodnie głowę

nie załamywać rąk

posługiwać się cierpieniem w miarę łagodnie

jak protezą

bez fałszywego wstydu

ale także bez pychy

 

nie wywijać kikutem

nad głowami innych

nie stukać białą laską

w okna sytych

 

pić wyciąg gorzkich ziół

ale nie do dna

zostawić przezornie

parę łyków na przyszłość

 

przyjąć

ale równocześnie

wyodrębnić w sobie

i jeśli to jest możliwe

stworzyć z materii cierpienia

rzecz albo osobę

 

grać

z nim

oczywiście

grać

 

bawić się z nim

bardzo ostrożnie

jak z chorym dzieckiem

wymuszając w końcu

głupimi sztuczkami

nikły

uśmiech.

 

Przesłanie do Nadwrażliwych - Kazimierz Dąbrowski


Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za waszą czułość w nieczułości świata,
za niepewność - wśród jego pewności,
za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych,
zarażając się każdym bólem,
za lęk przed światem, jego ślepą pewnością,
która nie ma dna,
za potrzebę oczyszczania rąk z niewidzialnego nawet brudu ziemi,
bądźcie pozdrowieni.
 
Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za wasz lęk przed absurdem istnienia
i delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie,
za niezaradność w rzeczach zwykłych i umiejętność obcowania z niezwykłością,
za realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego,
za nieprzystosowanie do tego, co jest,
a przystosowanie do tego, co być powinno,
za to, co nieskończone - nieznane - niewypowiedziane, ukryte w was.
 
Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za waszą twórczość i ekstazę,
za wasze zachłanne przyjaźnie, miłość i lęk,
że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami.
 
Bądźcie pozdrowieni za wasze uzdolnienia - nigdy nie wykorzystane -
(niedocenianie waszej wielkości nie pozwoli poznać wielkości tych, co przyjdą po was)
za to, że chcą was zmieniać, zamiast naśladować,
że jesteście leczeni, zamiast leczyć świat,
za waszą boską moc niszczoną przez zwierzęcą siłę ,
za niezwykłość i samotność waszych dróg,
 
bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi.

 

...[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl
  • Szablon by Sliffka (© - W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.)