Menu
+ - W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.+ Józef Maria Bocheński - Podręcznik mądrości, 3-Filozofia, religia, FILOZOFIA, LOGIKA FILOZOFICZNA, Józef Maria Bocheński+ Jacek Szlachta polityka regionalna wykłady, Gospodarka Regionalna Szlachta+ Jakubowski Daniel - Policja a dostęp do bilingów, 001-06-2 JEDNOSTKI ORGANIZACYJNE POLICJI OD 01.08.1990, WSPol SZCZYTNO, 2008.12.02 WSPol Szczytno Reakcja Policji na wykroczenia 2008r+ Jacek Malczewski i symboliści. Obrazy Kultury Polskiej Krzysztof Stępnik red., !!! ART (Sztuka) Newest, Kultura i sztuka+ Jacek Filek - Etyka jako wiara w dobro, Etyka i Filozofia, Etyka+ Jacek Bolewski ks. - Prosta praktyka medytacji, AFIRMACJE,WIZUALIZACJE, MEDYTACJE, Sen, Aura, Medytacja, Hipnoza+ Jacek Kurczewski - Socjologia pojednania, Socjologia+ Jacek DoboszUklady automatycznej regulac, MiBM, semestr VI, Automatyka+ Jacek Bartyzel - Oskarżam!, Nauki społeczne, Politologia, Politologia(1)+ Jacek Soplica – patriota, Wypracowania, Romantyzm, Rozprawki romantyzm
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pl33noir.opx.pl
w3c
|
|
- W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]Jacek Kaczmarski - Do�wiadczenie (marzec'68)Jutrzenka moich politycznych wra�e�: F E7Beztroska wiosna �ycia jedenasta,Rok sze��dziesi�ty �smy, miesi�c marzec,Przy Placu Unii, prawie centrum miasta.Widzia�em z okna kuchni dom "Riviera", a GSkarp�, ogr�dek, szko�� i boisko - F E7M�j zabaw teren, zajmowany teraz a GPrzez t�um ruchomy. Wszystko by�o blisko. F EPrzylecia� po mnie m�j kolega "Jujo" a E- Idziemy patrze�! - rozkaza� - ty ciapo! F EWiesz co jest grane ? Studenci demonstruj�! F E7(Gestapo! - brzmia�o zza okien - Gestapo!) F E7Pobiegli�my wpierw na ulic� Poln�, a GGdzie gra� warkot drukar� "�ycia Warszawy". F EPrzej�� przez ulic� nie by�o nam wolno, a GKolumna woz�w ZOMO, gar�� ciekawych. F E7Sta�y z niebieskiej blachy ci�ar�wki, a E7Paru gliniarzy ze znudzon� min�. F E7Wzd�u� Polnej l�ni�y czarnych but�w skuwki a E7I us�ysza�em czyj� szept - "Go��dzin�w". F E aBy�o tak cicho i nic si� nie dzia�o a G�e�my pobiegli bez namys�u dalej. F E7Szczeniakom wra�e� przecie� zawsze ma�o, a GZw�aszcza, �e l�ku nie czuli�my wcale. F E7A pod "Rivier�" (gdzie r�g Wary�skiego) a ELata�y w s�o�cu deski i kamienie, F E7Walka uliczna wrza�a na ca�ego, F EKrzyk by� i gwizdy, krew i podniecenie. F EW poprzek ulicy autobus czerwony a GLe�a� jak mamut, a za nim studenci F EWo�ali - "Wolno��" - i na wszystkie strony a GSz�a wie�� niezdrowa, �e co� si� tu �wi�ci. F E7Z daleka ludzie cisi, przestraszeni F E7Patrzyli, jak si� patrzy na ogniskoZ t� fascynacj� szale�stwem p�omieniDo kt�rych lepiej nie podchodzi� blisko.A potem mama "Juja" nas zabra�a a GCi�gn�c do domu za czerwone uszy ... F E- Nie wiecie - �ka�a - co ja prze�ywa�am! a GA nam - pytania kr��y�y po duszy. F E FE7 F E7 a E7 a [ Pobierz całość w formacie PDF ]zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|