- W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]J
ERZY
B
ARTMI
´
SKI
Projekt i zało˙enia ogólne
słownika aksjologicznego
1. Pomysł opracowania słownictwa nazywaja˛cego warto´ci w j˛zyku polskim w formie
słownika j
˛
zykowego zrodził si
˛
w 1985 w Nieborowie podczas dyskusji nad planem
bada´ kultury narodowej i sposobami zapewnienia tym badaniom wewn˛trznej spójno´ci
1
.
Projekt słownika był odpowiedzia˛ na postulowana˛ taka˛ integracj˛ bada´ nad ró˙nymi
dziedzinami kultury narodowej, która by polegała na systematycznym ujawnianiu ich
powia˛za´ za sfera˛ warto´ci. Jakie warto´ci funkcjonuja˛ w kulturze? Jak warto´ci te sa˛
pojmowane przez ´wiadomo´´ zbiorowa˛? Co w sposobie ich pojmowania jest inwarian-
tne, a co zmienne? Jaki jest zakres zmienno´ci? Które warto´ci sa˛ rozumiane ró˙nie, które
sa˛ wieloznaczne? Czy te same wyra˙enia nazywaja˛ce warto´ci u ró˙nych autorów znacza˛
to samo? Na cz˛´´ tego rodzaju pyta´ mo˙na szuka´ odpowiedzi w studiowaniu danych
j˛zykowych metodami współczesnej leksykologii a zwłaszcza semantyki. Opinia ta, wy-
ra˙ona przez podpisanego, spotkała si˛ z pozytywnym odzewem ze strony uczestników
spotkania (m. in. prof. Antoniny Kłoskowskiej, prof. Mieczysława Klimowicza, doc.
Jerzego Jedlickiego, doc. Andrzeja Paczkowskiego). Konkretna˛ propozycj˛ podj˛cia pracy
nad słownikiem polskich nazw warto´ci przedstawił podpisanemu prof. M. Klimowicz.
W oficjalnej umowie (zawartej w kwietniu 1986 mi˛dzy wrocławskim Biurem Koordyna-
cyjnym CPBP a lubelskim Instytutem Filologii Polskiej UMCS) przewidziano wykonanie
pracy badawczej okre´lonej ogólna˛ formuła˛ tematyczna˛ „Słownictwo aksjologiczne w j˛-
zyku polskim XVIII–XX wieku”.
2. Opracowanie, które w dalszym cia˛gu b˛dziemy nazywa´ „polskim słownikiem
aksjologicznym” (w skrócie PSA), b˛dzie miało charakter j˛zykoznawczego słownika
historycznego. Jego celem b
˛
dzie przede wszystkim obja´nianie znacze´ nazw warto´ci
wa˙nych z punktu widzenia społecznego i narodowego. W efekcie opracowanie to powin-
no prowadzi´ do odtworzenia zespołu tych tre´ci ideowych, które animowały polskie ˙ycie
społeczne, kulturalne i polityczne ostatnich wieków, inaczej mówia˛c, powinno prowadzi´
do j˛zykowej rekonstrukcji polskiego ´wiata warto´ci. Zakładamy, ˙e cel ten da si˛
osia˛gna˛´ metodami współczesnej semantyki j˛zykoznawczej.
Na gruncie lingwistyki polskiej inspiruja˛ce próby w tym kierunku podj˛li: Franciszek
Pepłowski, Anna Wierzbicka, Zofia Zaron i zwłaszcza Jadwiga Puzynina
2
.
198
3. Adresat słownika. Słownik b
˛
dzie przeznaczony dla szerszego kr
˛
gu odbiorców
zainteresowanych pogł˛bieniem swojego sposobu rozumienia słów wa˙nych społecznie
i kulturowo, a tak˙e stykiem j˛zyka i kultury, w tym zwłaszcza j˛zyka i sfery warto´ci.
Słownik winien by´ opracowany w sposób przyst
˛
pny, bez nadmiaru terminologii specjali-
stycznej i formalizacji utrudniaja˛cej korzystanie z niego przeci˛tnie wykształconemu Po-
lakowi, maja˛cemu za soba˛ uko´czona˛ szkoł˛ ´rednia˛.
4. PSA nie b˛dzie podejmował specjalistycznych zagadnie´ aksjologicznych, b˛da˛cych
domena˛ filozofii, takich jak problem sposobu istnienia warto´ci, ich typologii, ich absolut-
nego wzgl˛dnie relatywnego charakteru itp. By´ mo˙e maja˛ racj˛ ci z filozofów, którzy
(jak Max Scheler) twierdza˛, ˙e „˙adna warto´´ nie da si˛ poj˛ciowo okre´li´, a w szcze-
gólno´ci zdefiniowa´”
3
, jednak˙e w słowniku lingwistycznym, jak słusznie podkre´liła
Zofia Zaron, „sprawa˛ wa˙niejsza˛ od docieka´ natury ontologiczno-metafizycznej warto´ci
staje si˛ wyja´nienie tre´ci wyra˙e´, którymi si˛ posługujemy wypowiadaja˛c sa˛dy warto´ci
dotycza˛ce”
4
. W PSA zebrane zostana˛ nazwy, odnosza˛ce si˛ do warto´ci, u˙ywane przez
Polaków (tj. utrwalone w j
˛
zyku polskim).
Wyja´nijmy na wst˛pie tych uwag, jak widzimy mo˙liwo´ci opisywania wzajemnych
relacji mi˛dzy j˛zykiem i „´wiatem warto´ci”, które to relacje sa˛ dalekie od jednoznaczno-
´ci, a równocze´nie od sposobu ich widzenia zale˙y stawianie celów badawczych i roz-
wia˛zywanie szeregu konkretnych zagadnie´.
Relacje j˛zyk–warto´ci mo˙na ujmowa´ na trzy nast˛puja˛ce sposoby:
1. J
˛
zyk jest n a r z
˛
d z i e m słu˙a
˛
cym do warto´ciowania: zawiera bogaty arsenał
stosowanych ´rodków formalnych do wyra˙ania ocen i warto´ci;
2. J˛zyk i n f o r m u j e o warto´ciach. Warto´ci sa˛ utrwalone, i „zmagazynowane” w
j˛zyku, w znaczeniach słów, przyporza˛dkowane – mówia˛c ogólniej – jednostkom j˛zyka
i całym konstrukcjom j˛zykowym;
3. J˛zyk jest n o s i c i e l e m warto´ci (tj. j˛zyk jest przedmiotem, „na którym”
warto´ci sa˛ realizowane), który słu˙y jako substrat dla przejawiania si˛ warto´ci; owe
warto´ci – ogólniejsze lub swoi´cie j˛zykowe – moga˛ by´ o j˛zyku, jego manifestacjach,
orzekane („j˛zyk pi˛kny”, „elegancki”, „dostojny”, „potoczysty”, „jasny”, „precyzyjny”,
itp.)
Odpowiednio do wyboru okre´lonego sposobu uj˛cia relacji j˛zyk–warto´ci j˛zyko-
znawca inaczej postawi pytania. W pracach nad projektowanym słownikiem aksjologicz-
nym wydaje si˛ najwła´ciwsze traktowanie j˛zyka jako informatora o warto´ciach, a wi˛c
od strony jego funkcji poznawczych. Podstawowym obiektem zainteresowa´ b˛da˛ wyrazy
(nazwy warto´ci) z całym bogactwem ich znacze´.
W p o t o c z n y m rozumieniu (które chcemy respektowa´) nazwami warto´ci sa˛
obok wyra˙e´ takich, jak DOBRO, WOLNO
´ ´
, PRZYJA
´ ´
, te˙ nazwy ró˙nego typu
dóbr – no´ników warto´ci (DOM, ZIEMIA, LUD itp.). Taka konkretyzacja warto´ci ma
swoje gł˛bokie uzasadnienie filozoficzne i psychologiczne. W PSA chodzi´ b˛dzie o wy-
dobycie i prezentacj˛ wszystkich – zarówno warto´ciuja˛cych jak opisowych – składników
znaczenia, a wi˛c opis pełnej konotacji słów (w sensie szerszym terminu konotacja).
Składniki warto´ciuja˛ce nie b˛da˛ wyła˛cznym obiektem zainteresowania, nie b˛da˛ izolo-
wane od składników opisowych, w których maja˛ oparcie i od których cz˛sto bardzo trudno
je oddzieli´.
Zwró´my uwag˛ na pewna˛ szczególna˛ racj˛ przemawiaja˛ca˛ za tym stanowiskiem. Otó˙
relacj˛ mi˛dzy składnikami poznawczymi i oceniaja˛cymi w znaczeniu słowa charakte-
199
ryzuje stan równowagi chwiejnej. „Współpraca” mi
˛
dzy nimi łatwo przechodzi w domi-
nacj˛ jednych nad drugimi, zwykle strona˛ aktywna˛ w konflikcie sa˛ składniki oceniaja˛co–
warto´ciuja˛ce, składniki poznawcze łatwo traca˛ swoja˛ pozycj˛, a cz˛sto bywaja˛ całkowi-
tego eliminowane z tre´ci słowa. Agresywno´´ ocen i warto´ciowania, prowadza
˛
ca do
rozmycia, czasem – całkowitego zniszczenia poznawczej tre´ci słów, to zjawisko dobrze
znane badaczom j˛zyka propagandy politycznej: słowa takie jak SOCJALISTYCZNY,
LUDOWY, POSTE˛POWY (podobnie jak ich oposita: BUR
˙
UAZYJNY, ARYSTOKRA-
TYCZNY, WSTECZNY) znaczenie osłabiły w polszczy´nie propagandowo-politycznej
swój walor opisowo-poznawczy, stały si˛ etykietkami warto´ci in plus lub in minus.
Zjawisko destrukcyjnego wpływu warto´ciowania i ocen na tre´´ poznawcza˛ słowa nie
ogranicza si˛ tylko do tzw. nowomowy. Mo˙na je spotka´ w ka˙dym j˛zyku warto´ciuja˛-
cym, i to warto´ciuja˛cym zarówno intelektualnie (por. warto´ciuja˛ce u˙ycia słów NA-
UKOWY – NIENAUKOWY), jak emocjonalnie (FANTASTYCZNY, NIEBOTYCZNY,
DENNY itp.). Odwrotny proces – neutralizacji elementów oceniaja˛cych („deaksjologiza-
cji”), zwia
˛
zany z zanikiem ideologii i wierze´ religijnych (np. socjalizm, rewolucja, po-
st˛p; grzech, boja´´ bo˙a, pokuta), nie czyni takich spustosze´ semantycznych.
Wypada w tym kontek´cie podkre´li´ ten wła´nie cel bada´ nad nazwami warto´ci
w j
˛
zyku polskim, którym jest ochrona ich tre´ci opisowej, poznawczej, przed ekspansja
˛
ocen, zwłaszcza ocen ideologicznych, prowadza˛ca˛ do subiektywizacji j˛zyka i w efekcie
do wyjałowienia jego strony poznawczej. Słownictwo aksjologiczne, które ze swojej
natury nie ma obiektywnych, empirycznie spostrzegalnych desygnatów (nale˙y do grupy
słów „z natury spornych”), jest szczególnie podatne na wpływy wszelkich ideologii.
5. Co znaczy przymiotnik „polski” w tytule słownika? Jakkolwiek warto´ci cia˛˙a˛ na
konkretnym j˛zyku, znajduja˛ w nim odzwierciedlenie, sa˛ z j˛zykiem tak ´ci´le zwia˛zane,
˙e daja˛ si˛ rekonstruowa´ na podstawie danych j˛zykowych, to przecie˙ istnieja˛ i daja˛ si˛
opisa´ niezale˙nie od konkretnego j˛zyka narodowego. Liczna grupa nazw warto´ci nale˙y
do tzw. internacjonalizmów leksykalnych i semantycznych, ma zasi˛g mi˛dzynarodowy
i powinna by´ przedmiotem bada´ porównawczych (które ju˙ zreszta˛ sa˛ prowadzone).
Wiele warto´ci uwa˙anych przez Polaków za polskie (wolno´´, go´cinno´´, tolerancja,
niepodległo´´, solidarno´´ i in.) ma swoje do´´ dokładne odpowiedniki (leksykalne,
a w du˙ym stopniu i semantyczne) w innych j˛zykach. Dotykamy tu interesuja˛cego pro-
blemu uniwersalno´ci wzgl
˛
dnie kulturowej specyficzno´ci j
˛
zyka i obecnych w nim
struktur poznawczych, którego to problemu rozwija´ tu nie ma chyba potrzeby. Ograni-
czymy si˛ do stwierdzenia, ˙e w tytule słownika przymiotnik „polski” b˛dzie pojmowany
pozytywnie (jako ‘wła´ciwy Polakom’), a nie relacyjnie i dyferencjalnie (jako ‘wła´ciwy
tylko Polakom, swoi´cie polski’).
Równocze´nie trzeba pami˛ta´, ˙e w jednym j˛zyku i w jednym narodzie mo˙e fun-
kcjonowa´ kilka systemów warto´ci, które moga
˛
silnie, a ró˙nokierunkowo, wpływa´ na
konotacj˛ tych samych formalnie (równokształtnych) słów. Ankieta miesi˛cznika „Znak”
pt. Czym jest polsko´´? (nr 390–391 z roku 1987) pokazała trudno´ci ustalenia kanonu
warto´ci wspólnych wszystkim członkom, grupom i klasom narodu.
6. PSA b˛dzie słownikiem j˛zykoznawczym, jednak pod pewnymi wzgl˛dami zbli˙y
si˛ do słownika encyklopedycznego. B˛dzie wychodzi´ od słownictwa, ale wła´ciwym
przedmiotem zainteresowania b˛da˛ poj˛cia ukryte pod wyra˙eniami. Przy zbieraniu ma-
teriałów najlepiej trzyma´ si˛ klucza leksykalnego, nie mo˙na jednak zapomina´, przy
podejmowaniu wa˙nej problematyki społecznej i narodowej, o kulturowej roli tekstów
200
operuja
˛
cych peryfrazami i aluzjami. Z. Herbert pisza
˛
c wa˙ne teksty o Polsce (Raport
z obl˛˙onego miasta i in.) nie u˙ywa słowa POLSKA, teksty te stanowczo powinny jednak
by´ uwzgl˛dnione przy opracowywaniu hasła POLSKA.
Wyrazy bliskoznaczne, takie jak WINA – GRZECH, REWOLUCJA – POWSTANIE,
NACJONALIZM – SZOWINIZM itp. b˛da˛ figurowa´ jako osobne hasła. Derywaty
pozostaja˛ce w regularnym stosunku semantycznym do podstawy zostana˛ uwzgl˛dnione
przy ha´le podstawowym: PRACOWA
´
pod PRACA, WIERZY
´
pod WIARA, SOCJA-
LISTYCZNY pod SOCJALIZM itp.
Jako osobne hasła lub podhasła pojawia˛ si˛ zestawienia wyrazowe typu PRAWA
CZŁOWIEKA, SOCJALIZM REALNY, WOLNO
´ ´
SŁOWA, SAMORZA˛DNO
´ ´
TERYTORIALNA. W tekstach ostatnich dziesi˛cioleci zestawienia takie sa˛ bardzo liczne.
Dokumentacja u˙ycia haseł w postaci cytatów b˛dzie stanowi´ integralna˛ cz˛´´ słow-
nika. Rola cytatu b˛dzie wa˙niejsza ni˙ w normalnych słownikach; poza funkcja˛ history-
czno-dokumentuja˛ca˛ i ilustracyjna˛ cytaty b˛da˛ pełni´ istotna˛ rol˛ eksplikowania haseł (o
czym dalej).
Pod wzgl˛dem metody analizy materiału PSA przyjmie zało˙enia semantyki j˛zyko-
znawczej w jej wariancie kognitywnym, tzn. opis znaczenia słowa b˛dzie zmierzał do
uchwycenia wszystkich pozytywnych cech znaczeniowych (stereotypowych, utrwalonych
w ´wiadomo´ci społecznej i w j˛zyku), a nie tylko cech dyferencjalnych
8
, PSA b˛dzie
zbli˙a´ si˛ do słownika poj˛ciowego, a mówia˛c ´ci´lej – do słownika stereotypów j˛zyko-
wych
9
(o czym dalej).
7. Zasi˛g czasowy. Punktem wyj´cia dla PSA b˛dzie współczesny j˛zyk polski. Stan
współczesnego j˛zyka zostanie przedstawiony najszerzej. B˛dziemy jednak równocze´nie
zmierza´ do tego, by PSA stał si˛ słownikiem historycznym. Jak daleko PSA powinien
cofa´ si˛ w przeszło´´? Wydaje si˛, ˙e powinien obja˛´ zasi˛giem chronologicznym co
najmniej dwie´cie ostatnich lat historii Polski, lat, w cia˛gu których los narodu, jego
aspiracje, programy, idee, a odpowiednio tak˙e – zespół warto´ci uznawanych i odczuwa-
nych, uroczystych i codziennych, tworza˛ wzgl˛dnie spójny cia˛g przechodza˛cy płynnie we
współczesno´´. Aby uchwyci´ stan z ostatniego okresu Rzeczypospolitej szlacheckiej,
przyjmiemy rok 1764 (pocza˛tek panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego)
jako cezur˛ czasowa˛ podstawowych ´ródeł PSA. Dla niektórych haseł o szczególnie
długiej tradycji (jak OJCZYZNA, NARÓD, PA
´
STWO) dopuszczona zostanie mo˙li-
wo´´ cofania si˛ w przeszło´´ dalsza˛, do renesansu i nawet ´redniowiecza.
Trzy podstawowe kwestie, decyduja˛ce dla kształtu słownika i organizacji prac nad nim,
dotycza
˛
kolejno: listy haseł, kanonu ´ródeł i modelu artykułu hasłowego.
8. Lista haseł PSA.
Na pytanie o to, jakie hasła powinny si˛ znale´´ w PSA i ile konkretnych haseł, nie
mo˙na da´ prostej i wyczerpuja
˛
cej odpowiedzi.
´
ródło trudno´ci jest najbardziej podsta-
wowe: Jak stwierdza Michał Głowi´ski – „ustanawianie czy nadawanie warto´ci, wpro-
wadzanie współczynnika aksjologicznego, jest stałym komponentem naszego mówienia,
wszelkiego mówienia”, a sfera neutralno´ci w j˛zyku, cho´ istnieje, jest „wydzielona
i okre´lona”
10
. Nie sa˛ wolne od warto´ciowania nawet terminy naukowe. Przy zało˙onej
znacznej szczegółowo´ci opisu jednego hasła nale˙ało dokona´ radykalnego ograniczenia
ich liczby. Przyj˛to, ˙e próby zestawienia listy haseł dla PSA wyjda˛ od słownictwa
odnosza˛cego si˛ do „minimum aksjologicznego” znamiennego dla naszej polskiej współ-
czesno´ci, a wi˛c od nazw tego, co jest warto´cia˛ dla obecnie ˙yja˛cego pokolenia Polaków.
201
Podj
˛
to trzy równoległe próby zestawienia listy haseł dla PSA. Wychodziły one z do´wiad-
cze´ filozoficznych, socjologicznych i lingwistycznych.
Pierwszy, wst˛pny krok na tej drodze miał charakter zdroworozsa˛dkowy, odwoływał
si
˛
do opinii i intuicji wybitnych humanistów. W sierpniu 1985 roku zwróciłem si
˛
listownie do kilkudziesi˛ciu osób reprezentuja˛cych ró˙ne specjalno´ci z odpowiednim
pytaniem o to, jakie ich zdaniem hasła powinny si˛ znale´´ w słowniku, który miałby
zawrze´ nazwy warto´ci animuja˛cych ró˙ne działania społeczne i kulturowe Polaków
w ostatnich dwu wiekach?
11
.
W wypowiedziach, które nadesłało 12 osób (z j˛zykoznawców m. in. Irena Bajerowa,
Andrzej Bogusławski, Renata Grzegorczykowa, Andrzej Maria Lewicki, Jadwiga Puzyni-
na i Anna Wierzbicka)
12
, wymieniono ła˛cznie 305 słów jako po˙a˛dane hasła takiego
słownika. Po bli˙szym wejrzeniu okazało si˛, ˙e uwaga respondentów skupiła si˛ na
pewnym znacza˛cym, a niezbyt licznym zespole haseł w zakresie etyki społecznej. Je´li
odliczy´ hasła wymienione jednokrotnie, (a było ich a˙ 225), tylko 80 wyrazów wymie-
niono dwa i wi
˛
cej razy.
W tym małym zespole znalazły si˛ przede wszystkim kluczowe dla naszej współczes-
no´ci poj˛cia polityczne: WOLNO
´ ´
, DEMOKRACJA, SOCJALIZM, poznawcze PRA-
WDA i FAŁSZ, społeczne: NARÓD, OJCZYZNA, PATRIOTYZM. Odpowiednio te˙
jako podstawowe antywarto´ci: ZŁO, KŁAMSTWO i PRZEMOC. Z warto´ci moralnych
pojawiły si˛ przede wszystkim cnoty społeczne, obywatelskie, takie jak: SPRAWIEDLI-
WO
´ ´
, BRATERSTWO, SOLIDARNO
´ ´
, ME
˛
STWO, ODWAGA – i odpowiadaja
˛
ce
im „antycnoty”, jak: ZDRADA, NIENAWI
´ ´
, ZEMSTA. Wysta˛piły cnoty osobowe jak:
GODNO
´ ´
, WIERNO
´ ´
, oraz takie poj˛cia, jak: OSOBA LUDZKA, RODZINA, NA-
UKA, WIEDZA, PIE˛KNO
13
.
Znaczna koncentracja uwagi na stosunkowo niewielkiej grupie nazw warto´ci – po-
twierdzona potem przez szerzej zakrojone badania socjologiczne, o czym ni˙ej – pozwala
sformułowa´ przypuszczenie o istnieniu swoistego „ja˛dra” aksjologicznego we współczes-
nej kulturze polskiej, zło˙onego z warto´ci szczególnie doniosłych. Sa˛ to warto´ci głównie
społeczne (cho´ nie tylko).
Próba systematycznego zestawienia listy wyrazów nacechowanych aksjologicznie
została podj˛ta przez doc. Ew˛ Borowiecka˛ i dr Bogusław˛ Kaczy´ska˛ z Instytutu Filozofii
i Socjologii UMCS
14
. Pełna wersja listy obejmowała zestaw prawie trzech tysi
˛
cy słów,
wersja ´rednia – około 300, wersja minimalna – 100. W tej ostatniej wersji lista haseł
została rozesłana współpracownikom zespołu aksjologicznego i poddana dyskusji. Rów-
nocze´nie specjalne badania socjologiczne na temat najwa˙niejszych warto´ci, b
˛
da
˛
cych
przedmiotem zainteresowania współczesnych Polaków, przeprowadziła dr Maria Ma´ko-
wska (bada´ dokonała w okresie od listopada 1986 do stycznia 1987 w´ród 430 osób
wybranych z ró˙nych ´rodowisk społecznych)
15
.
Lingwistyczna próba ustalenia listy haseł do PSA oparła si˛ na rekonstruowaniu rodzin
semantycznych, funkcjonuja˛cych w wybranych tekstach j˛zykowych wokół wybranych
nazw warto´ci i obejmuja˛cych te nazwy i wyra˙enia semantyczne przez nie implikowane.
Np. OJCZYZNA, która stała si˛ pierwszym obiektem analizy
16
, „cia˛gnie” za soba˛
zespół kilkudziesi˛ciu nazw (i poj˛´), które pozostaja˛ z nia˛ w regularnym zwia˛zku seman-
tycznym. Zestawmy je pokrótce, by pokaza´, na czym ta mo˙liwo´´ polega. Tak wi˛c
przede wszystkim – OJCZYZNA funkcjonuje w szeregowych zestawieniach tworza˛cych
tekstowe „ideologiczne” kolekcje, takie jak BÓG, HONOR I OJCZYZNA; OJCZYZNA,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl